Gryficka Kolej Powiatowa

Borsig

Niestety w te wakacje nie widać peiksa - jeździ wyłącznie Lxd2 :( ale na plakatach porozlepianych wszędzie kusi parowóz i dałem się nabrać, a ze mną tak z 50 osób, którym reklamowałem kolejkę...

Druga rzecz, to idiotyczny rozkład jazdy - pierwszy kurs wyjeżdża z Gryfic o 8:40 po czym kursuje jako "wahadło" między Pogorzelicą a Trzęsaczem do 18:20 i wtedy wraca do Gryfic (19:40).

Jeśli chcesz zwiedzić muzeum kolei w Gryficach, a rezydujesz nad morzem, to tylko samochodem lub autobusem :P

Dziwi fujarowatość radnych z Gryfic, którzy nie postarali się by za pomocą GKP zwiększyć sprzedaż lodów, popcornu i biletów do muzeów w mieście, które nazwą "firmuje" kolejkę...

Trzecia sprawa, to brak jakiegoś "luzaka" na bocznicy np. w Rewalu: w przypadku pogorszenia pogody - gdy tłuszcza wczasowa znika z plaż oczekiwana atrakcja zamienia się w gehennę - pociąg wygląda jak w latach 80-tych "Wielkopolanin" na dworcu w Katowicach, którym wszyscy jechali nad morze (w Poznaniu była przesiadka na pociągi do Szczecina i Kołobrzegu) - dzieci wkładane do wagonu przez okno to normalka, a całość bardziej przypominała bitwę pod Grunwaldem niż wyjazd na wakacje; Taki dodatkowy wagon mógłby pomóc uniknąć traumy zwłaszcza u dzieci (moje starsze lubi jeździć, ale młodsze jeszcze nie wie czy lubi...).
To sobie ponarzekałem, ale mimo wszystko cieszę się że jeździ... gdyby tak jeszcze ponownie otworzyć odcinek do Trzebiatowa...

Łowca

Odcinek do Trzebiatowa jest pod zarządem UG Rewal - jak tylko znajdzię się conajmniej kilkaset tysięcy, lub jeszcze więcej na remont generalny mostu to pociągi dojadą aż do Trzebiatowa. Narazie to niemożliwe.

2 osoby zajmują się 2 UG Rewal tylko kolejką - jest reklama i marketing - może lekko nieudolnie im to wychodzi, bo to nie są miłośnicy kolei tylko normalni pracownicy gminy.

Może i rozkład jest do bani, ale jeździ bardzo dużo ludzi...

Px nie wiem czy aby czasem nie jest w naprawie, bo Interlok spiepszył naprawę parowozu, było kilka reklamacji, poprawek, uszkodzeń, które wyszły na jaw przy okazji pierwszych jazd i tym podobnych spraw - choć ja słyszałem, że chyba parowóz już doszedł do siebie, nie wiem czemu nie jeździ.